[Minty]

Kojarzycie może różnego rodzaju futurystyczne przedmioty czy pojazdy z różnych filmów i książek (oraz gier)? Ciekawe jest, jak dużo takich rzeczy jest później urzeczywistnianych i upowszechnianych. Na przykład lewitujące pociągi są już od pewnego czasu rzeczywistością, laserów używa się w praktycznie każdej dziedzinie przemysłu

Jest nawet bardzo fajna strona o takich zbieżnościach (oczywiście nie jedyna ):
http://www.technovelgy.com/

Opisane są tam m.in. kamuflaż Predatora i baza księżycowa... w Krakowie. (Swoją drogą, widział to ktoś na żywo?)

Co myślicie o takich przejściach z fantastyki do rzeczywistości? Jakie fikcyjne rzeczy chcielibyście mieć kiedyś we własnych rękach?

[Stankol]

Ja zawsze kurna chciałem mieć okulary dzięki którym mógłbym patrzyć przez ściany i latający plecak, ale - niestety - jeszcze NI MA :CC

[Minty]

[Stankol]

Zapomniałem dodać "...ale takie, które możnaby kupić w warzywniaku (ew. na allegro) za przystępną cenę."

[msg]

Od dziecka marzyłem o świetlnym mieczu z SW. Tyle, że czytałem, że nie jest możliwe zgromadzenie tak wielkiej energii w tak małej objętości. Gdyby jednak ktoś ją zgromadził, to pozbył by się rąk i całego otoczenia .

[Raymon]

Ja zawsze chciałem mieć kreator wyobrażeń, czyli przyrząd, który potrafi zbudować (przenieść do rzeczywistości) obrazy z twojej wyobraźni. Zagga miał taki w "Powrót wojowników nocy" Grahama Mastertona - to znaczy on mógł tworzyć tylko stworki.
:badgrin:

[Kaytek]

[Stankol]

Słucham? Miecze świetlne istnieją, a oto dowód: http://allegro.pl/item225...i_gra_2134.html

[msg]

Ale taki badziew to ja se sam mogę zrobić... Jeden scalniak, a mam taki w domu, głośniczek, i do tego duże diody wpiąć. Ale my tu poruszamy tematy, żeby istniały te przedmioty w takiej postaci, jak w filmie, a nie, że mi działko tesli z Half Life przypomina odkurzacz, to mówię, że takie działka są elementem życia codziennego.
PS. To z allegro bardziej mi wibrę przypomina niż miecz... :doubt:

[Minty]

Można zrobić taką sporą żarówkę (tj. gwint jako rękojeść i żarnik jako ostrze), która nie rozpadałaby się przez zastosowanie nanorurek węglowych jako osłony żarnika - miecz by świecił, przy uderzeniu iskrzył, a przy nacisku na coś z czasem by to topił. Energię do niego można by przesyłać bezprzewodowo, co wyeliminowałoby problem baterii

[Tasmpol]

Czapka-niewidka. (częsty motyw)

Pilot do kontroli czasu. (Click)

Projektor rzutujący w powietrzu trójwymiarowe obrazy (to już jest ponoć, wyświetla na gorącym powietrzu, ale drogie+niedorobione) (różne filmy scifi)

Dżetpak też byłby bardzo fajny. (też częsty motyw)

Robot ze świadomą SI. (I, robot)

[Minty]

[Tasmpol]

Co do tej niewidzialności, to nie wiem, czemu jeszcze nie próbowano włókien światłowodowych - no bo gdyby w jednym punktcie z przodu ciała umieścić jeden koniec włókna, a w drugim drugi, to powinien on wychwytywać światło o 'omijać' osobę zakrytą taką tkaniną. Trudno byłoby takie coś skonstruować, ale większe rzeczy się stwarzało.

[jarlfenrir]

[msg]

A gdyby tak zrobić ciuch będący ultracienkimi wyświetlaczami? (Jak zrobili wyświetlacz-papier to czemu nie). Wyświetlałyby one to, co kamera rejestruje z drugiej strony postaci. Kamerki są małe, więc pomiędzy panelami "LCD" byłyby praktycznie niewidoczne...