[mathew]

Cytat:

Gdzie Ty w tibii fabułę widzisz?

Widać że się nie znasz a komętujesz wystarczy pochodzic w tibii po paru bibliotekach i juz masz fabułę -.-

[Ozi]

Cytat:

mathew

nie moge dobra :badgrin: .

1. Zaczpisty podpis :lol: podoba mi się :badgrin: .
2.

Cytat:

Ale mnie już wkur**ają ci którzy w podpisach mają tibi mówimy nie , tibia nie dobra

Tibia nie dobra też łoo jezu widać fan się znalazł
3.

Cytat:

A to wszystko że się naoglądali tvn'u czy tvp3

Heh mam 1, 2, polsat, puls , polsat 2, 4fun. To wszystko, a w ogóle też mnie śmieszy sposób przedstawiania tej gry

Ozi napisał/a:

Bo to przez ,,gre'' dlatego TAKA sensacja, na drodze przez pijanego kierowce zginie kilka osób ( co jest straszne, ale popatrzcie na statystyki :cry: ), to już ludzie się przyzwyczaili i sensacji z tego nie robią, ale jak przez jedną ,,gre'' JEDNA osoba zaatakowała swoją matke (co nie powinno się stać) to ludzie, on nie pobił 50 ludzi, żeby wszędzie o tym mówić

Też ten newsik wydaje mi się żałosny
A i nie lubie tego badziewnego programu (tibii) od kilku lat, więc to chyba nie przez tvn ?

Ozi napisał/a:

nie mają własnego zdania

Ja o wszystkim mam własne zdanie, a o tibii mam takie jakie mam, nie pasi ci

Cytat:

że nieby czego tej grze brak

Dźwięków :lol: , muzyki :lol: , porządnej grafiki (no może grafika już taka zła nie jest, ale dobranie perspektywy jest żałosne), dawanie przyjemności z grania, a nie z bezmuzgiego farmienia i machania myszką z ekwipunku na to bardziej kolorowe po środku.

Cytat:

suber silnik

Jedyny plus to taki, że wytrzymuje dużą ilość graczy, ale taki lineage też dużo wytrzyma, ale on ma kilka minusów mniej od tibii.

Cytat:

przedewszystklim fabuła

Powiedz mi o co w tym chodzi, jest zbyt duża nadwyżka broni, zbroi i demonów i ty farmerze musisz wszystko wykosić z zabrać :lol: :lol: :lol: to ma sens .

[Wirtualność]

Tibia jest głupia. Od niedawna za to zacząłem grać w RuneScape, polecam bardziej od Tibii.

Co do Tibii, fabuła jest, wystarzy wejść na tibia.com (angielska wersja) lub na tibia.pl (polska) i przeczytać.

[mathew]

runescape sux ;]

[Ozi]

Cytat:

runescape sux ;]

Musze się z tobą zgodzić .

[radex]

runescape akurat jest fajny

[Ozi]

Cytat:

runescape akurat jest fajny

Na to odpowiem tyle

mathew napisał/a:

runescape sux ;]

Brak tekstur, jakieś kolorowe plamy w 3D, a i działa w przeglądarce, któś musiał nieźle (...).
PS. w RS też grałem.

[Cremmy]

Hoho...
Tibia... Widzialem jak brat w to chwile gral... Grafika jesli ktos lubi taka, moze nie przeszkadzac (imho nawet ladnie wygladaja... Ale postaci! Ta dynamiczna walka!! xd)
Imo najwiekszym problemem tibii sa... Gracze. Tak jak zreszta we wszystkich grach mmorpg. KAZDY expi calymi dniami, marnuje swoje zycia, tylko po to aby miec ten 666^n lvl i miec mozliwosc bycia najlepszym... Po co? nie wiem. Doswiadczam Tibiarzy na serverze gry Ragnarok Online, w ktora gram ;p Poczatki servera byly fajne, nikt nie wyzywal sie, spokojnie itepe... Po paru miesiacach zaczelo sie zlazic noobostwo i wykrzykiwac wielkie hasla "Kasowac wszystko, chcemy rownego startu"... Czym jest rowny start w mmorpg? Nie mam pojecia, tym bardziej ze po 1h byli silniejsi i slabsi, wiec gdzie ten rowny start? Ale nie wazne, rozpisalem sie xD
Co do gier przez przegladarke, to jest po prostu... nudne. Spac nawet spokojnie nie mozna bo a noz zapomnialo sie zrobic FS'a, albo ktos cie zaatakowal i zabral mase surowcow, albo cos jeszcze innego...
Ale najgorsze we wszystim jest jedno... O ile normalnie mozesz kopiowac save, to w mmo wystarczy jeden ruch myszki, i CALY czas jaki poswiecilo sie na dana gre idzie w piach, wszystko w imie Rownego Startu Wszystkich Graczy (noobow i progamerow :doubt: )

[copperdragon]

No cóż, ten równy start noobów i doświadczonych to praktycznie bzdura. Dlatego, ze jedni są noobami, a drudzy są doświadczeni. To trochę tak, jakby kazać pisać z klasówkę z węglowodorów osoby z 1. podstawówki i maturzyście, przy czym obaj mają raczej ten sam czas. Maturzysta powinien zdać to całkiem gładko, natomiast pierwszoklasista od razu się na tym potknie i długo się nie podniesie.
Gorzej jest, kiedy jedna osoba nie ma czasu, a druga ma go pełno. I w sumie taka jest też wada MMORPG. Jedni mają czasu od groma, w którym mogą farmić różne osoby, z kolei ci, którzy czasu nie mają, są farmieni. Na dodatek chcą na tym zarobić... ja nie mam nic przeciwko zarabianiu, ale czy nie lepiej (i legalniej, bowiem o ile dobrze wiem sprzedaż rzeczy wirtualnych jest zabroniona w regulaminie) wziąć się do normalnej pracy (np. redaktora CDA... czy to jest normalna praca? )? W końcu jeśli by porównywać zarobek z czasem, który na to zarabianie przeznaczono, to proporcja wychodzi raczej słabo. Siedzi taki gość 20h dziennie wgapiony w monitor... nic dziwnego, że może mu się coś poprzestawiać.

Tutaj od razu mówię, że nie chcę się powoływać na przykład tego gościa, co po walce ogniem zamiast na miecz przerzucił się na krzesło. To akurat jest demonizowanie gier przez media, co raczej ma tyle wspólnego z prawdą, co obietnice polityków. Faktem jest jednak, że taka agresja nie jest jedyną rzeczą, którą te gry MMO mogą z człowiekiem zrobić. Samo przesiadywanie 20h dziennie przed monitorem jest trochę... chore. Może trochę przesadzam, ale raczej nie warto grać w gry MMO; autentycznie potrafią uzależnić, zysk z tego raczej żaden, naliczanie rachunku za prąd, a nawet nie masz jaką grą się pochwalić.

Nie sądzę od razu, że wszyscy są takimi osobami 20h/dobę, raczej też większość nie spędza aż tak wiele czasu na Tibii... ale raczej ci, co mają wysokopoziomową postać, nie osiągnęli tego, przeznaczając na Tibię mniej niż 8h dziennie. Sam kiedyś grałem w OGame, i wiem, jak to mniej więcej jest. Ciągle myślisz, czy nikt nie zrobił ci ataku (szczególnie, kiedy nie ma już się Noobprotection) czy coś w tym stylu. To tylko przysparza ogromnego stresu. Wolisz nie naciskać tego dużego guzika, bo wtedy twoja postać jest bezbronna. Im więcej w to pracy włożysz, tym bardziej boisz się, że przez pewnego farmera pójdzie ona na marne. Itd. itp.

Z OGejmu dosyć łatwo się wyciągnąłem; aktywni użytkownicy NB być może wiedzą, o co chodzi, bowiem sami zaznali czegoś podobnego. Wiecie, czemu są problemy z tworzeniem gier? Bo osoba siedzi na forum. Tak samo ja przesiadywałem na forum OGame'u, odwiedzając szczególnie chętnie dział Pomysły i Propozycje (dawniej: Propozucje i Sugestie), czytając różne kretyńskie pomysły na "ulepszenie" OGame. Z samej gry wyniosłem tylko tyle doświadczenia, by orientować się, o so im chozi i ew. czemu to się nie może udać. :lol: Zresztą pewna osoba również najwyraźniej lubiła się dowiadywać, co człowiekowi może przyjść do głowy. Jak kogoś interesuje, tutaj jest temat tej osoby (na święta chyba wtedy coś mi odbijało; szkoda, że zamknęli ten temat). I jak tu nie ROTFLnąć. Zresztą ja sam byłem autorem tematu na dziwne pomysły (o ile dobrze wiem, jest on w dziale Spam pod nazwą: "Masz dziwny pomysł? Pisz tutaj!". Już niemal rok minął od czasu jego założenia. Aż się łezka w oku kręci ).

Dlatego też, jak ktoś gra w jakieś gry MMO, dobrze radzę: nie grać, ale udzielać się na forach. Nie gadać tam bezpośrednio o grze ("Patrz, jaki mam poziom!", "A ja mam większy miecz od twojego!", "A wtedy rzuciłem na niego taką ognistą kulę..."), tylko o czymś, co jest dość luźno z nią powiązane (Pomysły i Propozycje były o tyle luźno powiązane, że nie były raczej wprowadzane w życie). A najlepiej to tworzyć gry, choć wiem, jakiego to wymaga samozaparcia.

Podsumowując - nie polecam granie w gry MMO, ponieważ:
- strasznie pochłania czas
- łatwo stracić efekty swojej pracy
- i przez to się stale stresuje
- gadanie na forum jest ciekawsze (a jakie śmieszne rzeczy mogą się tam znaleźć )

Ps. Nie mówię o grach multiplayer online, w których danych nie da się utracić, nie będąc zalogowanym (chyba Soldat jest taką grą?).

---Edit---

O rety, właśnie zauważyłem, że pomysł z Grubym Gaussem powstał dokładnie 7 lat przed zapowiadanym końcem świata.

[Fanotherpg]

Co do gier typu OGame mój przyjaciel był 8 w The Crims a jego znajoma 2 w całej klasyfikacji, a on grał tylko 1-3 h dziennie... Najczęściej po 1... A co do gier MMO, jest to bardzo dobre środowisko dla socjologów i chciałbym przytoczyć taki cytat "Człowiek jest zwierzęciem społecznym. Można nawet zaryzykować twierdzienie, że choć człowiek stworzył społeczeństwo, tak naprawdę to społeczeństwo stworzyło człowieka." I tutaj jest przewaga gier online nad grami single..

[copperdragon]

[Natie]

Pomijając sprawę fabułe, nie fabuła, grafika, nie grafika, twórcom Tibi i pomylił się chyba gatunek. W Role playing game jak nazwa sama mówi odgrywamy pewną postać. Mnie akurat nie obchodzi grafika [chodź ta w Tibii to parodia]. Grałam najwięcej w Ultime Online, i powiem wam że chyba moje szczęście, że trafiłam na dobry serwer. Nie siedziałam po 10 godzin przed kompem, nie klikałam w nieskończoność, spotkałam wielu fajnych ludzi którzy świetnie nakreślali swe postacie [np. miło wspominam nekromante który "poobcinał mi paznoikcie i wsadził do woreczka na szyji"]. Miło było razem walczyć z hordą orków, ustalać przymierza między Wolnym Księstwem Yew a Koroną, czy walczyć w obronie miasta które zaatakowały enty. Dużo zabawy, nie taka strata czasu, i możliwość wcielenia się w dowolną postać. Na tym chyba polega rpg, a jak dodać do tego dobrą fabułe i online czyli wspoółtowarzyszy z krwii i kości to zabawa musi być wyśmienita. No i mistrzowie gry dobrzy. ;]