NAM
 

autor: Fanotherpg


 

   ONI są wszędzie, czyhają na nas, na nasze życie. ONI walczą, walczą o to aby mieć kontrolę nad nami, nad światem, całym światem. ONI nie pozwolą, aby ktokolwiek im przeszkodził nawet Mai! NAM jednak potrzeba bohatera, NAM potrzeba legendy i dlatego też dla nas przybywa NAM!

   Powyższy wstęp ma tyle samo sensu i składni co fabuła NAM. Jednak nie ona tutaj jest najważniejsza, bo wprowadza nas z przymrużeniem oka w klimat tej baśniowej prostej bijatyki. Cała historia opowiada nam historię wojownika, która wydarzyła się kiedyś, realizuje się teraz i odbędzie się w przyszłości. Owy wojownik NAM, ma za cel stać się najpotężniejszym i największym wojownikiem, a na jego drodze stoi 6 'braci bliźniaków'.

   Oprawa audiowizualna stoi na bardzo wysokim poziomie. Cała grafika została narysowana odręcznie, pomalowana farbami i zeskanowana. Dzięki temu nasze oczy rozkoszują się kunsztownie wykonanymi grafikami, ich 'głębią' a zarazem prostotą. Animacje są bardzo proste (ale mimo tego, wykonane profesjonalnie) a różnorodność całej scenerii to niestety tylko zmiana tła i to na dodatek jedynie podczas wyboru innego trybu rozgrywki. Jednak muzyka oraz dźwięki idealnie komponują się w ową mistyczną tematykę i zmniejszają rozczarowanie powtarzalnością grafik.

   Od strony technicznej gra jest wykonana bardzo dobrze. Pomimo dużych aktywnych obiektów, gra działa płynnie mimo wykonania w The Games Factory 1. Pomimo zaledwie czterech ciosów, oraz trzech ruchów turlania się, przykucnięcia i podskoku gra się wyśmienicie. Każda czynność ma swoje zalety jak i wady. Atak z góry zadaje więcej obrażeń niż z dołu ale jest wolniejszy, natomiast odcięcie głowy jest niezwykle trudne do wykonania, gdyż jest to 'najdłuższy atak' a głowa przeciwnika, też musi być w odpowiedniej odległości ale za to jest to bardzo efektowna śmierć.

   Rozgrywka polega na pokonaniu przeciwnika, co nie jest to takie łatwe! Każdy atak można sparować (wykonując ten sam) albo też uniknąć, co jest niestety rzadko spotykane w tym gatunku, także nowością jest wprowadzenie wytrzymałości wojownika. Każda wykonana akcja zmniejsza naszą wytrzymałość o określoną ilość punktów, gdy spadnie do zera tracimy odrobinę zdrowia. Co powoduje, że nie możemy stać w miejscu i ciągle się blokować/atakować, tylko czasem musimy odejść i odpocząć, gdyż inaczej sami siebie zabijemy z końcowego wycieńczenia!

   Również wprowadzony Tryb fabularny składa się z 6 pojedynków (każdy z tak samo wyglądającym przeciwnikiem, w tej samej scenerii, poprzedzanym tym samym przerywnikiem z innym zdaniem). Jednak każdy kolejny oponent jest 'teoretycznie' coraz trudniejszy. Częściej stara się odciąć głowę i jeśli nie będziemy uważać, będzie mu to doskonale wychodzić. Na całe szczęście po śmierci i ponownym wejściu w gł. tryb gry nie musimy zaczynać od początku tylko od ostatniej walki.

   Zabawa na dwóch graczy również jest przyjemna, jednak tutaj też można doczepić się, że nie można wybrać swojej postaci i np. stoczyć pojedynku Nam vs Nam... Ogólnie rzecz biorąc zważając na fakt, że NAM jest grą RetroRemake'ową jest to profesjonalnie wykonana bijatyka, jednak mimo to pewien niesmak pozostaje.

 

 

PLUSY

 

MINUSY

miodna grafika

ataki i bloki


 

powtarzalność

braki


     

INFORMACJE

 

OCENA

 

Autor: Zipgames

Program: TGF 1

Rok produkcji: 2002

Strona WWW autora:

zipgames.it  


 

 
 

 

Copyright (c) 2005-2009 Ślimaczek