Robopack
 

autor: misieksamgame


 

   Stare klimaty powracają! Razem z grą RoboPack autorstwa Pikora i jego teamu Climou możemy znów przenieść się w świat Amigi i przypomnieć sobie stare dobre czasy, bez Pixel Shaderów, gigabajtów RAMu, a mimo to znakomitą rozrywką na długie wieczory. W RoboPack naszym zdaniem jest kierowanie małego robocika zagubionego w wielkim magazynie. Możemy podnosić skrzynki, a także strzelać. Strzelając można niszczyć skrzynki zgnite oraz drewniane. Niezniszczalne są metalowe. Wszystkie typy mogą nam posłużyć jako podpora do dostania się do wyjścia. To zostaje otwarte gdy już zniszczymy wszystkie zgnite towary. Oczywiście bardzo łatwo jest wpaść w pułapkę. Jest to gra, która na myśl przynosi mi gry w stylu sokobana. Różnica jest taka, że tu widok jest od boku i przeszkadza nam grawitacja. Nasz robocik może podnieść skrzynkę tylko, jeśli na niej nic już nie stoi, oraz gdy nad nami jest wolne miejsce. Niektóre z 30 plansz zdają się być awykonalne. Ale czy na pewno takie są?

   Grafika w znakomity sposób wprowadza nas w mroczny klimat zaciemnionego magazynu. Aż czuć na plecach powiew wiatru w opustoszałym miejscu. Zimne zakątki niestety trzeba nam będzie przemierzyć bez ani jednego piśnięcia z naszych głośników. Otóż autor postanowił sobie, że żadna z jego gier nie będzie miała dźwięku. No i trudno, można posłuchać swojej muzyki. Oprawa audiowizualna stoi na wysokim poziomie. Jest klimatyczna, czytelna, zdawkowa i nie-miałka.

   Do silnika nie można mieć zastrzeżeń. Jest tu prosta fizyka, ale nie ma mowy o żadnych nadzwyczajnych wydarzeniach pośród sterty pudeł. Wszystko jest tak surowe i pewne jak betonowy wieżowiec. Słowem: mucha nie siada.

   Gra jest naprawdę skomplikowana i gwarantuję Wam, że nie jeden dzień spędzicie na głowieniu się nad jakąś mapką, która była taka banalna jeszcze chwilę temu. Bardzo udany oldschool-project.

 

 

PLUSY

 

MINUSY

sporo plansz

oldschoolowe wykonanie

silnik


 

brak dźwięku

 

 


     

INFORMACJE

 

OCENA

 

Autor: pikor

Program: TGF 2

Rok produkcji: 2008

Strona WWW autora:

climou.com  


 

 
 

 

Copyright (c) 2005-2009 Ślimaczek