|
|
|||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||
Morg | ||||||||||||||||||||||
autor: ciapek
"Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina". Żałuję, bardzo mocno żałuję, że odpalałem tę grę. To bolało, naprawdę mocno bolało. Zapytacie teraz pewnie co mnie bolało. Bolała mnie pewna gra, a dokładniej "Morg". Autorem tej prostej zręcznościowo-logiczno-bombermanowej gry jest Ron. Produkcja została wykonana w MMF2. W grze musimy dostać się do drzwi, jednak na przeszkodzie stoją nam murki, które możemy zniszczyć dynamitem, zbieranym podczas rozgrywki.
Swoją ocenę zacznę od minusów, gdyż jest ich tu znacznie więcej od plusów. Pierwszym z nich jest słabe menu, które ogranicza się do objaśnienia trzech przycisków na środku ekranu. Drugim jest kiepska grafika (o tym więcej napiszę w dalszej części artykułu), która jest wyraźnie niedopracowana i skąpa, a jak wiadomo grafika nie jest odzieniem pięknych kobiet i nie powinna być skąpa. Kolejnym punktem przeciw jest to, że w grze jest bardzo mało poziomów, choć to może być uznane za plus, bo dzięki temu można znacznie szybciej skończyć grę. Na koniec dźwięki, których nie skomentuję bo ich niema. Tak jak obiecywałem teraz coś więcej o grafice. Co do tła menu nie mam żadnych zastrzeżeń, to samo dotyczy kolorystyki, ale grafice wyraźnie czegoś brakuje. Moim skromnym zdaniem brakuje tu dopracowania. Grafika jest bardzo niedopracowana, szczególnie przy poruszaniu się tytułowego Morga i przy licznikach, warto byłoby to poprawić. Podsumowując: Moje uczucia są mocno mieszane (nie wstrząśnięte). Gdyby autor włożył w swoje dzieło więcej pracy to produkcja byłaby ciekawsza i na pewno grywalniejsza. Jedno jest pewne, warto poprawić minusy i wydać nową wersję gry.
|
||||||||||||||||||||||
Copyright (c) 2005-2009 Ślimaczek |
||||||||||||||||||||||